Beka z kuców (którym sam…

Beka z kuców (którym sam kiedys byłem) że tak bardzo podoba im sie wolny ryneg i brak podstawowych praw pracowniczych. Widać, że tacy ludzie nie mieli do czynienia z patologią w pracy o ile w ogole pracowali. Zdajecie sobie sprawe, że na prowincji, w małych miastach i wsiach, gdzie nie ma zbyt wielkiej konkurencji i […]

przypadek Dimy Szutaka, który…

przypadek Dimy Szutaka, który pracował w niewielkim zakładzie produkującym opakowania na owoce. Nikt nie przeszkolił go z używania maszyny roboczej. Kiedy chciał wyjąć z urządzenia zakleszczone produkty, zaklinowała mu się ręka. Przez 15 minut działała na nią temperatura wysokości 150 stopni. Wołań o pomoc Dimy nikt nie słyszał, bo mężczyzna pracował w piwnicy. Pracował na […]

Od dwóch tygodni zmieniłem…

Od dwóch tygodni zmieniłem pracę na taką, w której osobiście muszę zatrudniać ludzi i mam wielki apel do młodych osób szukających pracy. Nie dajcie się gnębić i poniżać za 12 zł na rękę bez umowy o pracę, Wasz wiek to wystarczająca ulga dla pracodawcy, a nie powód do dymania niedoświadczonych na rynku pracy ludzi. Podczas […]

Odpowiedź ex-pracodawcy,…

Odpowiedź ex-pracodawcy, Janusza Biznesu, któremu skoczyło ciśnienie po moim odejściu – bez okresu wypowiedzenia, bo sam dał mi gówno-umowę, w dodatku podmienioną z UoP – także ewentualne sapanie się o to z jego strony skończy się w sądzie pracy. Ale po kolei. Janusz ma od wielu lat firmę, którą nazywa startupem i tak uzasadnia swoje […]

przychodzi do mnie moja…

przychodzi do mnie moja młodsza kuzynka, 6 lat, cała zapłakana. chodzi o to, że Pani w sklepie nie chciała jej sprzedać lodów ekipy mimo, ze młoda miała pieniadze na jednego loda i nie było wyraźnego powodu zeby jej go nie sprzedała. to ja, wkurwiony idę z nia do tego samego sklepu, biorę jednego loda, a […]

Kontekst: na początku czerwca…

Kontekst: na początku czerwca odpowiedziała na moje „freelancerskie” ogłoszenie firma spod Warszawy. Zostawiłem numer telefonu, zadzwoniła pani z ichniejszych haerów i naobiecywała złote góry. Brzmiało mało wiarygodnie, jak taki typowy januszeks z aspiracjami, no ale miałem sporo czasu, prosty dojazd 20 min. od mojego miejsca zamieszkania, więc zaryzykowałem. Rozmowa rekrutacyjna trwała półtorej godziny. Podczas niej […]