Ziomek w pracy wynajmuje…

Ziomek w pracy wynajmuje mieszkanie. Właściciele nie zgadzają się na hajs na konto, tylko do ręki. Po kase przychodzi 18 córka. Córka to typowa jedynaczka-księżnicza, typu samochodzik od starego, ajfonik i inne. Ziomek tym wkurwiony, że mu wbija na chate i obczaja co jest w środku. Jak chciał przed drzwiami do mieszkania dać jej hajs, to była afera, że co to za panoszenie się w mieszkaniu właściciela (stary gówniary zadzwonił).

No i ogołnie akcja była taka. Na sobotę się umówili, że typiara przyjdzie po hajs. Oczywiście z rana o 9 xD
W piątek zaprosił swojego kolege, bo przyjechał z innego miasta, więc wbił do ziomka na wieczór przy whisky, zamówili picke i grali w gry do rana. Chcieli wkurwić tą typiare, to odwalili gejowizne. Ziomal otworzył drzwi, w samych bokserkach, jego kolega też w bokserkach. Ogólnie koleś do niego mówił misiu, kotku itp. Nawet w przejściu klepnął mojego ziomka w dupę. Gówniara zdegustowana. Dziś ziomek mi pisze, że jej stary dzwonił do niego i ma za miesiąc wypierdalać z chaty, bo on się nie będzie przed sąsiadami wstydzić i jego dom to nie gejowski burdel xD

Wynajmujesz chate, to cie kurwa jeszcze nachodzą w weekendy rano i decydują co możesz w niej robić. Super ten rynek wynajmu. Już wole w piwnicy u starych siedzieć

#januszebiznesu #wynajem #przegryw #oswiadczenie #przemyslenia #niebieskiepaski #rozowepaski