W państwie z dykty nawet coś…

W państwie z dykty nawet coś tak prostego jak dodatek węglowy można spieprzyć. Dodatek węglowy przysługuje bowiem nie w zależnśości od liczby pieców, tylko od liczby gospodarstw domowych.

Co to znaczy? Ano to, że Janusze obecnie masowo zgłaszają, że mieszkają osobno po 5 osób w jednym domu i ogrzewają się jednym piecem.

I cyk, 5 x 3 000 zł wpada, bo gmina nie ma jak weryfikować prawdziwości oświadczenia o gospodarstwach domowych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#bekazpisu #wegiel #dodatekweglowy #inflacja #polska #januszebiznesu