Rower to powolna śmierć…

Rower to powolna śmierć planety

Natknąłem się na tę refleksję w sieci i chciałem podzielić się nią z wami wszystkimi. A ty co o tym sądzisz?

” _Pewien bankier skłonił ekonomistów do takiego myślenia, gdy powiedział: Rowerzysta to katastrofa dla gospodarki kraju:

Rowerzysta to katastrofa dla gospodarki kraju: nie kupuje samochodów ani nie pożycza pieniędzy na ich zakup._

Nie opłaca polis ubezpieczeniowych.

Nie kupuje paliwa, nie płaci za oddanie samochodu do serwisu i nie potrzebuje napraw.

Nie korzysta z płatnego parkingu.

Nie powoduje poważnych wypadków.

Nie potrzebuje dużej infrastruktury ani autostrad z wieloma pasami ruchu.

Nie ma nadwagi.

Zdrowi ludzie nie są ani potrzebni, ani przydatni dla gospodarki.

Nie kupuje lekarstw.

Nie chodzi do szpitali ani nie odwiedza lekarzy.

Nie wnosi nic do PKB kraju.

Wręcz przeciwnie, każda nowa restauracja fast food tworzy co najmniej 30 miejsc pracy, a konkretnie 10 kardiologów, 10 dentystów, 10 dietetyków, a także ludzi, którzy pracują w samej restauracji.

Wybierz dobrze: rower czy restauracja typu fast food? Warto o tym pomyśleć.

PS: chodzenie jest jeszcze gorsze, bo piesi nawet nie kupują rowerów.”

pokaż spoiler źródło: https://ecoinventos.com/la-bicicleta-es-la-muerte-lenta-del-planeta/

#swiat #gospodarka #ekonomia #pieniadze #finanse #ekologia #rower #zainteresowania #hobby #zdrowie #ciekawostki