Kuriozalny komunikat na głównej stronie NBP. PiS totalnie ośmiesza instytucję

„Debata zeszła na to, czy drzwi się da otworzyć, czy działa telefon, czy da się dobrze zjeść i dostać zwrot za benzynę […] , nie można czytać analiz, bo ktoś blokuje klamki i nie odbiera telefonów, jak potrzebne są objaśnienia”.