Poyebana akcja, wczoraj sobie…

Poyebana akcja, wczoraj sobie grałem z kolegą z poprzedniej roboty (odszedłem rok temu ale nadal czasem sobie gramy) i opowiedział, że do zespołu, z którego odszedłem zatrudnili w sumie trochę osób.

I teraz śmieszek, chłopy różne doświadczenie w zawodzie, różne pozycje seniority, pogadali na wigilijnej integracji przy flaszeczce i wysprzęglili się ze swoich stawek. Rozbieżności były duże nawet na poziomie tego samego seniority, ba, 2 juniorów na start dostawało tyle samo co mid, który się tam obijał już 3 lata i prosił o seniora.

ChÅ‚opy siÄ™ wkur-nerwowali i poszli po weekendzie do HR ze sprutÄ…, że chcÄ… podwyżek…
To im manager z Holandii zrobiÅ‚ call jak siÄ™ o tym dowiedziaÅ‚ i zagroziÅ‚ wypierdzieleniem wszystkich bo zÅ‚amali NDA odnoÅ›nie niedzielenia siÄ™ z innymi wysokoÅ›ciÄ… swojej stawki. Pokazowo „zwolnili” 2 juniorków mówiÄ…c, że po okresie próbnym im nie przedÅ‚użą umów co wypada równo na koniec roku xD

Na co 3 seniorow w sumie rzuciło papierem i wzięli urlopy do końca roku.
I tak w zespole zostanie 3 mid i stażysta, ale pewnie oni już też szukają nowej roboty.

Najlepsze jest, że wszystko wskazuje na to, że Holender za szybko krzyknął makao bo zespół prowadził połączenie firm w intune/sccm/AzureAD i nie będzie miał teraz kto tego dokończyć xD

#korposwiat #pracait #januszebiznesu #januszex