Pociśnijmy trochę bekę z…

Pociśnijmy trochę bekę z januszy krypto, którzy wykręcają na shitach jakieś ogromne profity i twierdzą ze ciągle są na plusie i zarabiają. Albo na specach tradingu, którzy się chwalą jakimiś screenami jak na dźwigni x50 udało im się zrobić 2000%, którzy oczywiście nie pokazują jak się zerowali 5x wcześniej, tylko te które udało im się złapać. I tych wszystkich którzy szukają drogi na skróty, wierzą w jakieś AT i inne voodoo, albo płatne sygnały, lub poradniki speców ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przyjmijmy że nasz janusz startuje z kwotą 10k PLN. Załóżmy bardzo skromnie że codziennie będzie powiększał swój kapitał tylko o 1 marny procent. Co to jest dla was? Jak na wasze standardy to bardzo mało. Wystarczy raz dziennie wejść na chwilę na giełdę i zrobić +1%. Nawet z niską dźwignią kilka minut max… Sprawdźmy teraz ile nasz przykładowy janusz zrobi z tych 10k w rok. Gotowi? 377 834 PLN Całkiem spoko, prawda? Ale, to nic. Załóżmy że nasz inwestor nie poprzestanie na jednym roku i będzie tradował trochę dłużej. Np. 5 lat. Ile zrobi z 10k PLN? 770 028 945 510 PLN Będzie drugim najbogatszym człowiekiem na świecie zaraz za Bezosem. Jeszcze ze dwa tygodnie i by go przebił… Tutaj możecie się pobawić kalkulatorem Nie zamierzam się tu ścierać z januszami, którzy będą mi wciskać swoje farmazony w komentarzach, bo to bezsens. Po prostu cisnę z was bekę. Pieprzcie sobie co chcecie, że zarabiacie lepiej niż hodlowanie BTC. Nie zamierzam wam nic udowadniać. Bawcie się dalej i pierdolcie sobie kity nawzajem ile robicie na shitach albo dźwigni ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja noe robię z siebie jakiegoś tradera jak wszystkie przegrywy tutaj. Nie łapię dołków ani górek i nie zeruję się jak wy do czego się nie przyznajecie a co jest oczywiste. Hodluję BTC od lat, długoterminowo i stabilnie rośnie. Wiem dokąd BTC zmierza. Tradować można zawsze na wszystkim. Krypto do tego niepotrzebne a tym czasem najlepsza inwestycja ostatnich dekad spierdala wam przed nosem. Bawcie się dalej, lambo na was czeka ( ͡º ͜ʖ͡º) #bitcoin #kryptowaluty #inwestycje #gielda #pieniadze #januszebiznesu #smiesznekreski Czytaj dalej...

Czy kobiety płacą więcej za…

Czy kobiety płacą więcej za to samo? Dlaczego produkty reklamowane jako „specjalnie dla kobiet” bywają droższe i czy rzeczywiście można mówić o tzw. “różowym podatku”? Znalezisko: https://www.wykop.pl/link/6269233/czy-kobiety-placa-wiecej-za-to-samo/ #ekonomia #rozowepaski #kultura #ciekawostki #niebieskiepaski Czytaj dalej...

Po podniesieniu stóp…

Po podniesieniu stóp procentowych na Czechach inflacja wyskoczyła w górę i stanowi 4,1 %. Przy tym ich PKB wciąż nie osiągnęło poziomu sprzed pandemii. Dzięki temu średnie ceny w Czechach wedle danych Eurostatu są o 32% wyższe niż w Polsce Dobrze, że w Polsce mamy Morawieckiego i Głapińskiego, a nie tak nieudacznych ekonomistów jak na Czechach #ekonomia #gospodarka #czechy #polska #bekazpisu Czytaj dalej...

Co robisz kiedy twój system…

Co robisz kiedy twój system podatkowy jest uznany za 3 najgorszy w krajach OECD? https://taxfoundation.org/publications/international-tax-competitiveness-index/ Uchwalasz nowe prawo podatkowe które ma prawie 700 stron Brawo kurwa ¯_(ツ)_/¯ #neuropa #bekazprawakow #bekazpisu #4konserwy #ekonomia #finanse #podatki #polskilad Czytaj dalej...

Kredyt składa się z…

Kredyt składa się z kilkunastu parametrów i często polityka banku w danym zakresie decyduję którą instytucję wybierzemy. Często pytacie o prowizję za wcześniejszą spłatę czy koszt ubezpieczenia pomostowego. W tym wpisie omówię te dwa zagadnienia oraz podam przykłady banków w którym nie narazicie duże koszty z tym związane. Prowizja za wcześniejszą spłatę/nadpłatę. Element który determinuje czy kredyt to przysłowiowa „pętla na 30 lat.” Możliwość refinansowania kredytu to duża wartość dodana. Marża banku to element zmienny w zależności od sytuacji sektora bankowego, wysokości stóp procentowych czy wewnętrznej polityki danej instytucji. Aktualnie marża banków jest bardzo wysoka, banki dzięki temu rekompensują sobie mniejsze zyski spowodowane zerowymi stopami procentowymi. Gdy stopy zostaną podniesione banki będą chciały utrzymać popyt na kredyty, a także zwiększą zyskowność z tytułu wcześniej udzielonych hipotek. Spowoduje to możliwość przeniesienia kredytu do innej instytucji i obniżenia marży o 0.3-0.7 p.p. Dla kredytu na 500 tysięcy złotych oznacza to różnice od 80 do nawet 200 zł miesięcznie. Refinansowanie jest też konieczne gdy zaciągamy zobowiązanie posiadając mniej niż 20% wkładu własnego. Posiadając hipotekę sprzed kilku lat możemy także przy refinansowaniu dobrać środki na cel dowolny po tej samej cenie co stanowi najtańszy dostęp do gotówki w kredycie. W przypadku tego zagadnienia istotna jest prowizja za spłatę całkowitą. Prowizja za nadpłatę dotyczy sytuacji gdy chcemy nadpłacać kapitał stopniowo. W obecnej sytuacji koszt kredytu jest niski więc sensowność nadpłat jest dyskusyjna. Są jednak osoby bez absolutnie żadnego doświadczenia w inwestowaniu i dla nich nadpłata będzie stanowić najpewniejszy zysk. Minusem jest pozbycie się dostępu do oszczędności, co w obliczu niepewnych czasów jest ryzykowne. Warto unikać także nadpłat od razu po wzięciu kredytu gdyż przeważnie nasze oszczędności zostały spożytkowane na wkład własny lub wykończenie. Drugim aspektem jest porównanie zyskowności nadpłat oraz możliwych inwestycji. Sensowność nadpłaty kredytu zawsze musimy analizować w odniesieniu do aktualnej sytuacji. Szerzej o tym aspekcie pisałem w artykule na mojej stronie.. Warto zaznaczyć, że prowizja za nadpłatę ustawowo może dotyczyć tylko pierwszych 3 lat. Po tym okresie w każdym banku jesteśmy z niej zwolnieni. W obu przypadkach(nadpłata/spłata całkowita): Pekao- 3%, Alior Bank- 2.5% PKO- 0%, Citibank- 0%, ING- 0%, Millenium- 0%, BNP- 0% lub 1% w zależności od wariantu Inne opcje: Santander- 0% pierwsza nadpłata, do 50% kapitału, 1%- każda kolejna lub powyżej 50% kapitału mBank- częściowa spłata- 0%, całkowita- 3% Trzeci aspekt- ubezpieczenie pomostowe. Powiększa ono marże do momentu ustanowienia hipoteki w księdze wieczystej. Koszt ten waha się od 0.05% do 2.5% dodatkowej marż Czytaj dalej...

Oto Witold Modzelewski, który…

Oto Witold Modzelewski, który był viceministrem finansów w latach 1992-1996. Na początku lat 90 opracował podatek VAT i kilka innych podatków wprowadzając całkowicie nowy system podatkowy. Wcześniej w latach 1989-1992 nie było podatku VAT ani dochodowego (istniał podatek przychodowy) Pierwsza książka wyjaśniająca zawiłości prawne ws VATu miała może z 200 stron a po kilku latach był to już grube tomiszcze jak Biblia. A sam Modzelewski jak już przestał być politykiem to… założył firmę, która doradzała jak subtelnie płacić mniej podatków ( ͡° ͜ʖ ͡°) #nowylad #bekazpisu #podatki #prawo #finanse #januszebiznesu #ciekawostki #90s #lata90 Czytaj dalej...

1716 + 1 = 1717 Tytuł: Three…

1716 + 1 = 1717 Tytuł: Three Days at Camp David: How a Secret Meeting in 1971 Transformed the Global Economy Autor: Jeffrey E. Garten Gatunek: reportaż Ocena: ★★★★★★★★☆☆ Globalizacja, 20 lat mniej lub bardziej „gorących” konfliktów w Azji, Europejscy sojusznicy starający wysmażyć alternatywę dla amerykańskiej dominacji, USA rozdarte kwestiami gospodarczymi, politycznymi i prawami człowieka z licznymi zamieszkami na tle rasowym niszczącymi miasta i jakby tego było mało USA traci pałeczkę na rzecz nowych azjatyckich potęg gospodarczych, gigantyczny deficyt w handlu zagranicznym dobija finanse i pytania o to czy potęga USA nie przemija na rzecz ich arcywroga oraz nowych graczy na scenie międzynarodowej. USA 2021? Nie, to kwestie z jakimi mierzył się Richard Nixon zmierzający do Camp David, 13 sierpnia 1971. Można by rzec dzień jak codzień gdyby nie fakt że trzy dni później właśnie w tym miejscu dojdzie do jednej z najważniejszych decyzji w historii gospodarczej XX wieku, prezydent Richard Nixon ogłasza koniec wymienności złota na USD kończąc tym samym System z Bretton Woods, rozpoczynając nową erę w światowej gospodarce, do tego dochodzi 10% cła na import i zamrożenie pensji i podwyżek cen na 3 miesiące, „Szok Nixona” wprowadza wszystkich w osłupienie i mimo upływu 50 lat jego skutki są dalej widoczne. Jeffrey E. Garten, były dziekan Yale School of Management i wieloletni urzędnik ds. polityki gospodarczej w administracjach Nixona, Forda, Cartera i Clintona jasno opisuje to co doprowadziło do upadku systemu z Bretton Woods. Autor głównie koncentruje się na trzech zagadnieniach czyli problem z Bretton Woods i o tym jak swojego gigantycznego sukcesu stał się swoją własną karykaturą trzeszczącą w podstawach, prezydencie Nixonie i jego współpracownikach i o tym jak ich charaktery, kontakty i pozycja wpływała na decyzję oraz jej skutkach i próbach stworzenia nowego porządku w światowych finansach mających mniej niż parę miesięcy na rozwiązanie palącej kwestii przy naciskach prezydenta na wielki sukces gwarantujący jego reelekcję oraz wejścia na wojenną ścieżkę właściwie z całym światem ciągnącym niebotyczne profity na powiązaniu dolara ze złotem najczęściej na koszt przeciętnego Amerykanina. Dlaczego warto sięgnąć po tą książkę? Garten w miarę przystępny sposób opisuje tło wydarzeń oraz portrety głównych architektów „Szoku Nixona” oraz skutki ich decyzji zapadłych w ten pamiętny sierpniowy weekend 1971, koniec końców decyzje gospodarcze to decyzje ludzi a nie nieomylnych maszyn przybliżając jak trudno odłączyć politykę od gospodarki i vice versa. Jednak nie jest to pozycja idealna dla osób które nie mają zbytnio pojęcia o ekonomii, podczas gdy Garten stara się zapewnić niezbędne zaplecze, aby czytelnik mógł w pełni zrozumieć problemy opisane w jego książce, wielu czyte Czytaj dalej...

Nowe informacje w kwestii…

Nowe informacje w kwestii Nowego Ładu. Czy poznaliśmy ostateczny kształt zmian dla przedsiębiorców? Największa dyskusja dotyczyła składki zdrowotnej która po wprowadzeniu zmian ma przyjmować różne wartości. Do tej pory zapowiedzi przewidywały 9% dla osób na liniowce oraz skali podatkowej oraz 1/3 wartości ryczałtu. Oznaczało to dla dobrze zarabiających firm podniesienie podatków. Sondowanym rozwiązaniem dla firm jest przejście na ryczałt lub założenie spółki. Ostatnie informacje wskazują, że składka zdrowotna wyniesie: -skala podatkowa- 9% dochodu -podatek liniowy- 4,9% dochodu -ryczałt: do 60 tys. PLN przychodu rocznie – 9% od 60% przeciętnego wynagrodzenia* od 60 tys. PLN do 300 tys. PLN przychodu rocznie – 9% od 100% przeciętnego wynagrodzenia powyżej 300 tys. PLN przychodu rocznie – 9% od 180% przeciętnego wynagrodzenia -karta podatkowa: 9% liczone od minimalnego wynagrodzenia *Przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale 2021 r. wyniosło 5504,52 zł Daję nam to następujące wartości: do 60 tys. PLN przychodu rocznie – 297 zł od 60 tys. PLN do 300 tys. PLN przychodu rocznie – 495 zł powyżej 300 tys. PLN przychodu rocznie -892 zł Zasady rozliczania miałby być następujące. Przypisanie do danego progu na podstawie bieżącego roku rozliczeniowego. Na koniec roku następuje dopłata lub zwrot. Początkowe przypisanie na podstawie poprzedniego roku rozliczeniowego. Zmiany są więc korzystne w stosunku do początkowych zapowiedzi. Minusem jest komplikacja obecnego systemu i dla wielu jeszcze większy dylemat którą formę opodatkowania wybrać. Zastanówmy się więc nad wadami i zaletami każdego z rozwiązań: Skala podatkowa: + możliwość odliczenia kwoty wolnej od podatku(podniesiona do 30000 zł) + I próg do 120 tysięcy zł, dla małżeństwa 240 tysięcy zł. – najwyższy „podatek od ZUSu”- aż 9% Po zsumowaniu podatek wyższy o 2.1 p.p niż na liniowce. Trzeba zestawić tą wartość z odliczeniem kwoty wolnej od podatku. Przy niższych zarobkach na działalności opcja do rozważenia. Liniówka: + niższa niż początkowo zakładano wartość składki zdrowotnej- 4.9% + generowanie kosztów obniża zarówno podatek dochodowy jak i składkę zdrowotną(również na skali) – brak odliczenia kwoty wolnej od podatku Przy dalszej chęci rozliczaniu się na KPiR oraz zarobkach wyższych niż 6-10 tysięcy zł netto będzie to opcja lepsza niż skala podatkowa. Aby opłacalność była większa od ryczałtu musimy generować około 30% lub więcej kosztów w stosunku do naszych dochodów. Ryczałt: + obniżony ryczałt dla IT(12%), branży medycznej oraz inżynierów(14%) + relatywnie niski podatek dochodowy który jest niezależny od dochodu- 12% – brak możliwości odliczenia kosztów oraz kwoty wolnej od podatku – gorsza zdolność przy kredycie hipotecznym Jeśli chodzi o porównanie składki zdrowotnej do podatku liniowego dla zarobków pow Czytaj dalej...