Odpowiedź ex-pracodawcy,…

Odpowiedź ex-pracodawcy, Janusza Biznesu, któremu skoczyÅ‚o ciÅ›nienie po moim odejÅ›ciu – bez okresu wypowiedzenia, bo sam daÅ‚ mi gówno-umowÄ™, w dodatku podmienionÄ… z UoP – także ewentualne sapanie siÄ™ o to z jego strony skoÅ„czy siÄ™ w sÄ…dzie pracy.

Ale po kolei.

Janusz ma od wielu lat firmÄ™, którÄ… nazywa startupem i tak uzasadnia swoje wszystkie problemy. Za nic nie może zrozumieć, że ma problem z zarzÄ…dzaniem. Janusz nigdy nigdzie nie pracowaÅ‚, poza pracÄ… u swoich rodziców i swoim „startupem”, którego model biznesowy zmienia siÄ™ co kwartaÅ‚.

Zespół, poza Januszem, byÅ‚ fantastyczny, projekty rozwijajÄ…ce (chociaż Janusz tylko ‚delegowaÅ‚’, sam nie pozyskaÅ‚ żadnego deala), wiÄ™c wszyscy starali siÄ™ utrzymać robotÄ™, chÄ™tnie zostawali po godzinach i robili rzeczy, które nie byÅ‚y w ich zakresie obowiÄ…zków – bo nam zależaÅ‚o. Janusz byÅ‚ tylko jakÄ…Å› przeszkodÄ…, którÄ… siÄ™ omijaÅ‚o. Do czasu.

Bo Janusz jest po prostu dupkiem.
MiaÅ‚ bogatÄ… historiÄ™ robienia krótkich gówno-umów i informowania ostatniego dnia, że nie przedÅ‚uży, jak mu siÄ™ tabelka w Excelu nie spinaÅ‚a, bo znowu trzeba ratÄ™ leasingu ponad 4k opÅ‚acić. Zakres obowiÄ…zków nigdy nie spinaÅ‚ siÄ™ z tym, co proponowaÅ‚ podczas rozmów o pracÄ™. Godziny pracy też fajnie rozliczaÅ‚ – jak byÅ‚o mniej, to odejmowaÅ‚. Jak byÅ‚o wiÄ™cej, to „zaokrÄ…glaÅ‚” do kwoty z umowy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak to typowy Janusz megaloman, w zanadrzu ma podobno wielki, milionowy deal, ale do tego czasu mamy siedzieć na dupie bez środków do życia (nazwał to wakacjami) i czekać aż go dokończy, albo znaleźć sobie inne zajęcia, a później wrócić do tatusia. Wcześniej zdążył powiedzieć, że w sumie to nie ma z czego za czerwiec zapłacić, ale może będzie miał, więc wszyscy mają pracować bez zmian. W międzyczasie wisiał kasę IT przez 3 miesiące.

Przychodzi koniec maja i Janusz ma kÅ‚opoty z dopiÄ™ciem budżetu, wiÄ™c próbuje wstecznie zmienić ludziom umowy z UoP na dzieÅ‚a, z takimi fajnymi zapisami, że w dowolnej chwili może tÄ™ umowÄ™ wypowiedzieć i nic nie pÅ‚acić. DaÅ‚ też do podpisu Å›wiadectwa pracy z datami wstecznymi i podobno wykorzystanymi dniami urlopu, na co poprosiÅ‚am kadry o kopie moich wniosków urlopowych. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Po czym „rzuciÅ‚am papierami” przez Slacka i rozpoczęłam otwartÄ… wojnÄ™, domagajÄ…c siÄ™ wypÅ‚aty ekwiwalentu za urlop, wypÅ‚at za czerwiec wedÅ‚ug pierwotnych ustaleÅ„ i braku represji wobec tych, którzy zostali w zespole.

Ale prawdziwy trzask dupy przyszedł później:

KtoÅ› podobno w dniu mojego odejÅ›cia zÅ‚ożyÅ‚ powiadomienie do PIP i Janusz jest przekonany, że to ode mnie – to siÄ™ zdziwi, jak dostanie drugie ode mnie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#januszebiznesu #pracbaza #januszex