Polskie sklepy bankrutują za potęgę. Zyskują sieciówki i dyskonty

Z analizy przygotowanej przez Dun & Bradstreet dla „DGP” wynika, że w trakcie wakacji liczba sklepów zmniejszyła się o ponad 700. Od początku roku zniknęły 3762 placówki handlu. Upadają przede wszystkim małe niezależne sklepy, dobrze trzymają się natomiast sieci, w tym też te franczyzowe.