Coraz częściej na wykopie…

Coraz częściej na wykopie obserwuję jakieś płacze korposzczurów co to zarabiają trochę więcej niż przeciętny robotnik i mają się za nie wiadomo kogo. Kiedyś takich przychlastów nazywało się na osiedlu „japiszonami”, miało to genezę w angielskim „yuppie” ale oznaczało też że takich dorobkiewiczów najlepiej po japie jak się tylko ich zobaczy. Im więcej czytam tych „mądrości” tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że mój ojciec i dziadek mieli całkowitą rację – jak ktoś nie robi fizycznie to mu się w dupie przewraca i nie wie co to życie. Założę się że przeciętny programista 15k gdyby powiedział w twarz to co wypisuje tu o robotnikach to szybko załatwiłby sobie darmowy przejazd karetką na sygnale do najbliższego szpitala wojewódzkiego. Dostał taki posadę w jakiejś podrzędnej firmie gdzie tylko zbija bąki i udaje że pracuje – nie oszukujmy się, jest to zwykły pasożyt, tysiąc razy większy niż jakikolwiek beneficjent 500+. Dlatego mimo że nie jestem fanem PiSu cieszą mnie ich plany dojechania takich glizd, oczywiście że kolejna stawka podatkowa powinna się zaczynać powyżej 5k na rękę – takie pieniądze to nawet więcej niż potrzeba na spokojne przeżycie. Co byście sobie za tą dodatkową kasę kupili? Nowy telewizor do oglądania durnych netflixowych seriali? Wakacje w Egipcie dla swojej dziewczyny gdzie będzie mogła zabawić się z Habibim? Ciekawym pomysłem jest też dla mnie skrócenie godzin pracy – moim zdaniem w pracy fizycznej powinno się pracować po 6 godzin 4 dni w tygodniu, jednak bez różnicy w płacy, finansować mogłaby to jakaś dotacja pobierana z podatku na pozostałe zawody. Za to jeżeli ktoś pracuje przy kąkuterze to dla mnie może robić nawet 12h bo to nawet nie jest prawdziwa praca, siedzenie w szkole na lekcjach też byście nazwali pracą? Z tą różnicą że w szkole jednak robi się więcej. Jest to niedopuszczalne że serce narodu – ludzie którzy utrzymują nasz cywilizowany świat zapracowują się na śmierć gdy takie hieny żyją z owoców ich pracy. Zastanów się jeden z drugim – miałbyś swoje wegeśniadanko gdyby nie ciężki trud uczciwego polskiego rolnika? Mógłbyś jeździć swoim gratem w leasingu gdyby nie ludzie z fabryk samochodów? Co niby wytwarza twoja robota? Nową gównianą aplikację dla dzieci żeby jeszcze bardziej przeryć im mózgi? Popatrzcie sobie na te wszystkie Tiktoki, Instagramy, te durne Julki z Twittera – tak na to narzekacie, a nie zauważacie że jest to produkt nowobogackich rodzin na siłę goniących za dekadenckim zachodnim stylem życia. Kolejna kategoria to ludzie w czepku urodzeni – tzw. bananowce, osoby które nigdy nie zaznały trudów życia i dostają depresji bo kolega powiedział że mają brzydkie buty. Pomieszkałby taki tydzień na wsi, poobrabiał by trochę przy krowach i zaraz by się w głowie naprostowało. Ale oczywiście rodzice, śmieszni parweniusze będą chuchać i dmuchać na swoje dziecko aż wyrośnie ono na kompletną niedorajdę. Moim zdaniem każdego w wieku 18 lat powinno się kierować do pracy na produkcji w jakimś januszeksie żeby nauczyć niektórych jak wygląda prawdziwe życie, zamiast jakichś śmiesznych maturek którymi potem można co najwyżej się podetrzeć Polska młodzież powinna się uczyć ciężkiej pracy dla wspólnego celu. Zrozumcie że tym waszym dyplomem polskiej uczelni to i tak na zachodzie niemiec może sobie co najwyżej wytrzeć dupę a nikt nie zatrudni programisty-polaczka co cały dzień siedzi w internecie zamiast uczciwie pracować jak normalny człowiek. Tak więc – weźcie się w końcu za robotę i może wtedy faktycznie z gospodarką będzie lepiej, zamiast narzekać jak to was uciskają podatki. #praca #gospodarka #pis #patologiazmiasta #programista15k #korpo #korposwiat #polska #januszebiznesu #pieniadze #oswiadczenie #bekazpodludzi #pracbaza