No i co z tego, że pisiory…

No i co z tego, że pisiory nie otworzą hoteli? Kombinowanie polacy mają we krwi. Na tt znalazłem coś takiego: Hotel dla nart. No i akurat taki duży, że w sumie i ludzie się zmieszczą ( ͡° ͜ʖ ͡°) #bekazpisu #koronawirus #neuropa #4konserwy #januszebiznesu

Tulipomania czyli jak zwykli…

Tulipomania czyli jak zwykli Europejczycy wymieniali domy czy hektary ziemi. Wszystko po to by zostać właścicielem z pozoru zwykłego tulipana. W XVII wieku Europa „zwariowała” na punkcie tych niepozornych kwiatów. Chodziło o tanie i popularne aktualnie tulipany. W tamtym okresie posiadanie tulipana było symbolem luksusu. Świadczyło o najwyższej pozycji społecznej. Dochodziło do kuriozalnych sytuacji. Zamieniano […]

Jedne z największych wałów…

Jedne z największych wałów jakie idą w korporacjach i z dotacjami unijnymi to szkolenia. Przykład: zarobek fizjoterapeuty: 3k zarobek fizoterapeuty szkoleniowca: 40 – 80k Organizuje taki fitoterapeuta szkolenie pt. „zdrowy kręgłosłup” na którym przez 2 godziny gada o tym co zrobić by mieć zdrowy kręgłosłup. Korporacja płaci po kilkanaście zł za uczestnika, a uczestniczy w […]

To jest nawet zabawne i godne…

To jest nawet zabawne i godne podziwu jak narodowa hołota z uporem maniaka zbierała kolejną listę „wrogów”, w tym wypadku firm wspierających strajk kobiet celem ich „bojkotu”. Można powiedzieć że straty oszacowano na 21,37 zł ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przynajmniej mamy piękną listę firm, które warto wspierać i którym można podziękować. Inna sprawa że lista […]

#mbank zablokował moje…

#mbank zablokował moje rachunki prywatne i FIRMOWE, ze względu na próbe kupna #bitcoin prywatną kartą płatniczą. Wcześniej kupowałem wielokrotnie bez problemów. Od 3 dni nie mogę prowadzić firmy, tracę pieniądze. Nie mogę zapłacić za towar. Aby zweryfikować konto MUSIAŁEM udać się do placówki. Pani zeskanowała mój dowód osobisty, prawo jazdy i wysłała do departamentu bezpieczeństwa. Ma to […]

Myślicie, że teraz mamy…

Myślicie, że teraz mamy kryzys gospodarczy? On się dopiero zacznie, bo państwa „drukują” na potęgę. Teraz tego nie widać, bo w dobie lockdownów taki kryzys powoduje deflację, a „dodruk” działa jako hamulcowy. Rządy nie pożyczają też z rynku, a sprzedają obligacje, które już niemal wszędzie oddadzą mniej niż kwota ich zakupu. Kwestią czasu jest, zanim […]